Podczas ponad dwugodzinnego koncertu zespół zaprezentował kompozycje z nowej płyty „Mówi mądrość”, wypełnioną poezją Loebla i Rybowicza. Aplauz wywołały także piosenki najbardziej znane - "Jak", "Gloria", „Bieszczadzkie Anioły” czy "Czarny blues o czwartej nad ranem". Słuchacze nucili je wraz z zespołem. Wysłuchane w skupieniu zachęciły do rozmyślań na poetycko ujęte tematy. Do takiej refleksji skłaniały także głębokie komentarze wokalisty, przeplatające poszczególne utwory - początkowo dość melancholijne, pesymistyczne, na koniec nabrały optymizmu i dowcipu.
Bisom nie było końca, gromkie oklaski nie milkły, owacje - nawet na stojąco. Zespół wielokrotnie wychodził do publiczności. Nie odmawiał autografów i wspólnych zdjęć.