Drugi tydzień ferii rozpoczęliśmy na sportowo biorąc udział w grach i zabawach zespołowych. Wybraliśmy się w podróż dookoła świata. Dzieci budowały swoje wyspy i tak powstały (Diaksy, Daby, Super Drużyna, drużyna Kanibali i Super Piratki), przygotowywały listy ratunkowe. Najczęściej wrzucały je do butelek.

Złocieniecki Ośrodek Kultury w drugim tygodniu ferii tętnił życiem mimo ponurej aury za oknami. Podczas zajęć sportowych uczestnicy dbali o swoją kondycję fizyczną, chętnie biorąc udział w różnego rodzaju grach zespołowych. Nie zapomnieliśmy także o pielęgnowaniu tego, co u dzieci najważniejsze – ich wyobraźni i ciekawości: udaliśmy się w podróż dookoła świata, a na jej zakończenie stworzyliśmy własne wyspy i tak powstały Diaksy, Daby, Super Drużyna, drużyna Kanibali i Super Piratki. Jak na wyspiarzy przystało, przygotowaliśmy również „listy ratunkowe”, które najczęściej trafiały do zakorkowanych butelek z nadzieją, że kiedyś przeczyta je kapitan wyimaginowanego statku W ramach zajęć plastycznych malowaliśmy zimowe krajobrazy na dużych powierzchniach, wykorzystując białą farbę, piórka i… zwyczajne mopy.
Drugi tydzień ferii, podobnie jak pierwszy, przyciągnął do kina bardzo liczne grono małych i dużych kinomanów – niemal każdy seans filmowy cieszył się pełną salą widzów.
Maluszki pod opieką rodziców, babć i starszego rodzeństwa od poniedziałku do piątku rozwijały swoje talenty w pracowni ceramicznej, zaś dzieci w wieku 4-6 lat uczestniczyły w warsztatach tanecznych. Prawdziwym hitem okazały się jednak zajęcia z elementami sensoplastyki – przez trzy dni trzy grupy uczestników oddawały się ciekawym eksperymentom, tworząc m.in. kolorowe wulkany, masę niutonową, dywan sensoryczny, księżycowy piasek, czy… malowanie obrazów na mleku.
W piątek nadszedł czas na wielki finał ferii – uczestnicy prezentowali swoje prace i przygotowane przez siebie bajki, a śmiechom i zabawom nie było końca – co zresztą potwierdza zostało uwiecznione w naszej galerii zdjęć