Sztuka Pozytywnie Zaraźliwa wita Was pięknymi uśmiechami!

Te urocze, dziewczęce buźki należą do lalek, którym nowe życie i tożsamość nadała Sonia Singh Australijka zajmująca się renowacją zapomnianych i porzuconych zabawek.
Sonia zmywa z ich twarzy przesadne, nienaturalne makijaże i maluje je na nowo. Wspólnie z mamą, pod szyldem Tree Change Dolls, szyją i dziergają dla nich również nowe buty i ubranka. Urok lalek Soni tkwi w ich naturalności, w piegach, uśmiechu, ciepłych sweterkach, grubych warkoczach a przede wszystkim w ich zwyczajnej-nadzwyczajnej dziewczęcości.
Nie namawiamy Was do przerabiania posiadanych lalek, ale być może przy zakupie kolejnej zabawki przyjrzycie się jej uważniej i zamiast tej z makijażem glamoure wybierzecie taką, która przypomina kogoś, kogo znacie, przyjaciółkę, czy siostrę.
Odwiedźcie podane poniżej strony i porównajcie zdjęcia lalek przed i po metamorfozie. Oceńcie, czy ta metamorfoza jest korzystna?